Perspektywy
Miałam często wrażenie, że w okolicach końca żeber moje ciało związuje dookoła niewidzialna nitka, sznurek, po wczorajszej jodze to wrażenie z lewej strony przeszło, delikatnie to jeszcze czuję po prawej stronie. Joga, na którą chodzę w środę, to joga powięziowa, więc może mi jakaś blokada powięzi ustąpiła. Nie jest ten rodzaj jogi bardzo intensywny i dynamiczny, ale dane asany wykonuje się wiele razy i czasem trzeba zastygnąć na dłuższą chwilę w zadanej i może mam pierwsze, pozytywne efekty. Co do relacji romantycznej, może błędnie wskutek tarota nastawiłam się na zmiany w minionym wrześniu (miałam wróżone zmiany remontowo-przeprowadzkowe na ten miesiąc), a przecież przeprowadzka i malutki remont nastąpił, bo starsze dziecko w połowie września przeniosło się do stolicy i trzeba było odświeżyć mieszkanie dziadka, w którym zamieszkało. Na ten rok mam wróżoną ciążę (ha ha), ostatnim razem, jak we wróżbie była ciąża, to moja bratowa dokładnie w określonym miesiącu zaszła w ciążę...