Blue Monday

Dół po Sylwestrze przyszedł szybko, w zasadzie nawet nie myślałam, że przyjdzie.

Nawet nie chce mi się pisać, dlaczego.

Generalnie oprócz urodzin za miesiąc nic się w moim życiu nie zmieniło .

A miało dziać się tyle magii.

Jedyna nadzieja, że to chwilowe uczucie.

Popularne posty z tego bloga

Sylwester marzeń

Kto jest prawdziwą gwiazdą?

302 w kafejce