Postanowienia noworoczne
Powoli klarują mi się postanowienia noworoczne (kolejność przypadkowa, wszystkie ważne na równi):
- więcej ruchu na co dzień (w związku z tym gorące postanowienie przesuwania funduszy z odzieży - którą de facto, wydaje mi się, zaspokoilam mój wewnętrzny popyt - na miejsca uprawiania sportów pod dachem),
- mało kupowania/zero kupowania odzieży (ostatni zakup zostal dokonany w drugi dzień Świąt, więc w sumie wytrzymalam ponad dwa tygodnie, niech to będzie dobrym początkiem),
- wypić wszystkie otwarte herbaty, zanim kupię nowe,
- nie obcinać włosów, by zobaczyć, jakie długie urosną,
- akcja "denko".